Wiśnia

Matkę zastrzelił myśliwy a cała ósemka trafiła jako szczenięta do schroniska kilka lat temu.Piątka rodzeństwa znalazła domy a one piękne zostały. Nigdy nie zaznały miłości człowieka a pomimo tego są bardzo spragnione ludzkiego dotyku. Nie boja się człowieka wręcz przeciwnie garną się przez kraty. Nigdy nie były na spacerze, nie widziały trawy, nie rozprostowały nóg, nie poczuły powiewu wiatru w pędzie, nigdy nie biegały,nie padał na nie deszcz...Znają tylko kojec. Są wyjątkowo piękne. Robiąc wydarzenie nie chciałam je nawet rozdzielać bo każdego dnia są blisko siebie i tylko siebie mają.

https://www.facebook.com/events/805609629503863/